- Artykuł został opublikowany w „Magazynie Solidarność” w kwietniu 2024. PDF z materiałem można pobrać TUTAJ
- W ubiegłym roku w Sali BHP odbywał się wernisaż wystawy IDS poświęconej pielgrzymkom. Na zdjęciu: wernisaż wystawy
- Autor: dr Mateusz Ihnatowicz, doktor nauk humanistycznych, historyk dziejów najnowszych Polski, archiwista i muzealnik oraz pracownik Instytutu Dziedzictwa Solidarności w Gdańsku
Zjawisko pielgrzymki jest wielce złożone i przez wieki ewoluowało. W czasach nam współczesnych stały się one nie tylko manifestacją pobożności, dodano do niej m.in. czynnik poznawczy. Pielgrzymki Ludzi Pracy zostały zapoczątkowane we wrześniu 1983 r. przez ks. Jerzego Popiełuszkę i są organizowane do dziś. Odbywały się raz w roku w trzecią sobotę i niedzielę września.
Jasna Góra jest uważana za „duchową stolicę Polski”, najważniejszy ośrodek maryjny w kraju, jeden z największych i najważniejszych ośrodków kultu religijnego w Europie oraz trzecie po Lourdes i Fatimie miejsce kultu maryjnego. Andrzej Datko podaje, że: „Na przełomie XIX i XX wieku na Jasnej Górze pojawiają się pierwsze pielgrzymki »zawodowe« – robotników i »stanowe« – mężczyzn. Ten rodzaj pielgrzymek będzie się rozwijał po I wojnie światowej”.
Klasztor znajduje się na wapiennym wzgórzu. Został założony w 1382 roku przez zakon paulinów sprowadzony z Węgier przez księcia Władysława Opolczyka. W kościele znajduje się cudowny obraz Matki Bożej (ze względu na ciemną karnację twarzy Maryję nazwano Czarną Madonną), który otaczano wielką czcią.
Pielgrzymów przybyło szczególnie od 1976 roku, w którym rozpoczęto jubileusz 600-lecia Jasnej Góry przypadający w 1982 roku, oraz od pierwszej pielgrzymki papieża św. Jana Pawła II do ojczyzny (1979). Od tamtej pory miejsce to odwiedzało regularnie około 5 milionów pielgrzymów rocznie.
Ludzie pracy na Jasnej Górze
– Warto podkreślić, że ks. Jerzy Popiełuszko wystąpił z inicjatywą pielgrzymki już w 1981 roku, gdy Solidarność dopiero zaczynała kształtować swoją złożoną tożsamość – zwraca uwagę dyrektor Instytutu Dziedzictwa Solidarności w Gdańsku Mateusz Smolana.
Tę nową inicjatywę – co niezwykle istotne – wspierał przeor jasnogórskiego klasztoru w latach 1984–1990 ojciec Rufin Abramek.
Program pierwszej pielgrzymki ułożył ks. Popiełuszko. Na początku została odprawiona uroczysta msza św., późnej odczytano modlitwę dziękczynną robotnika i odmówiono różaniec. Ks. Popiełuszko poprowadził Drogę Krzyżową. Udział w niej wzięli m.in.: Lech Wałęsa, Stanisław Gil (szef Solidarności w Olkuszu), hutnicy, stoczniowcy, górnicy, robotnicy z Poznania, Gliwic i Świebodzina, przedstawiciele Duszpasterstwa Ludzi Pracy Ziemi Dębickiej, ks. Henryk Jankowski z Gdańska, ks. Kazimierz Jancarz z Mistrzejowic. Trudno jednoznacznie ustalić, jaka była liczebność pierwszej pielgrzymki. Pielgrzymi przybyli z flagami, transparentami i emblematami Solidarności.
Druga pielgrzymka odbyła się w 1984 r. Przybyli pracownicy m.in.: z Gdańska, Warszawy, Krakowa, Wrocławia, Bydgoszczy, Piotrkowa, Świebodzina, Nowej Huty, Świdnika, Gdyni, Szczecina, z Mazowsza, z Regionu Ziemia Łódzka, z Gliwic, Lech Wałęsa, Anna Walentynowicz, Andrzej Gwiazda, Kazimierz Świtoń, Andrzej Słowik, Andrzej Rozpłochowski i wielu innych zwolnionych z więzień członków NSZZ „Solidarność” oraz młodzież.
Pątników witał transparent: „Solidarność Częstochowska wita robotników”.Klasztor był obwieszony dziesiątkami transparentów, przez co przypominał twierdzę. Przed mszą św. warszawscy aktorzy recytowali wiersze Czesława Miłosza, Krzysztofa Kamila Baczyńskiego i Kazimiery Iłłakowiczówny. Mszy św. przewodniczył ks. Henryk Jankowski w asyście 40 księży. Celebrę uświetnił chór stoczniowców ze Stoczni Gdańskiej im. Lenina ubrany w uniformy stoczniowe i kaski.
Uroczystości trzeciej pielgrzymki trwały dwa dni (14–15.09.1985) i uczestniczyli w nich biskupi. Celebrze przewodniczył bp Tadeusz Gocłowski. Program i przebieg tej pielgrzymki stał się programem ramowym każdej kolejnej. Był on następujący: sobotnia msza święta, Apel Jasnogórski, Droga Krzyżowa na wałach, msza św. w bazylice, całonocne czuwanie w kaplicy Cudownego Obrazu, w niedzielę msza św. na szczycie, wykład i uroczysta suma.
Na czwartej pielgrzymce (20–21.09.1986), która odbyła się pod oficjalnym patronatem krajowego duszpasterza ludzi pracy kard. Henryka Gulbinowicza, przybyło od 80 do 120 tys. pątników. Byli na niej członkowie NSZZ „Solidarność”, Solidarności Walczącej i Konfederacji Polski Niepodległej. Piąta pielgrzymka (19–20.09.1987) zgromadziła od kilkudziesięciu do 200 tys. pielgrzymów.
W trakcie pielgrzymek kontakty ze sobą nawiązywali działacze z różnych regionów oraz wymieniano się podziemnymi wydawnictwami, a tymczasem władze na wszelkie możliwe sposoby utrudniały dotarcie do celu pielgrzymki – stwarzały problemy w organizowaniu transportu, nękały kontrolami i przeszukiwaniami samochodów i autokarów, dokonywały zatrzymań osób, przeprowadzały rewizje, karały grzywnami za posiadanie transparentu, flagi, gazetki, a także zastraszały, biły, przetrzymywały w aresztach i więzieniach. Organizowały także imprezy alternatywne w nadziei, że zakłócą one religijne uroczystości, jak np. wyścig kolarski ulicami Częstochowy, który utrudniał pątnikom dotarcie na Jasną Górę.
W latach 80. Pielgrzymki Ludzi Pracy były bacznie śledzone przez peerelowskie władze, zwłaszcza Służbę Bezpieczeństwa.
Znaczenie pielgrzymek
Trudno sobie wyobrazić przetrwanie podziemnej Solidarności bez duchowego wsparcia i nadziei, której źródłem była wiara manifestowana pielgrzymowaniem świata pracy do Częstochowy.
Z historycznego punktu widzenia ówczesne pielgrzymki na Jasną Górę w praktyce wykraczały poza rozumienie klasycznego zjawiska religijności, przede wszystkim w okresie 1983–1990. Stanowiły one przede wszystkim znaczące wydarzenie – w szerokim wymiarze umacniające więzi międzyludzkie, integrujące środowiska podziemnych struktur Solidarności, organizacji opozycyjnych i niepodległościowych, jak Solidarność Walcząca, Konfederacja Polski Niepodległej, Federacja Młodzieży Walczącej czy Wolność i Pokój. Ludzie ze zdelegalizowanych przez aparat państwa komunistycznego organizacji mogli w tej formule się spotkać, a uczestników dosłownie liczono nawet w dziesiątkach tysięcy osób.
Jak jest obecnie
Pielgrzymki Ludzi Pracy nadal przybywają na Jasną Górę, tym razem dziękując Matce Bożej Częstochowskiej za wyzwolenie ojczyzny i… nadal z prośbami o pomoc w przezwyciężaniu odradzającego się w świecie zła.
Pielgrzymki w kolejnych latach, już w wolnej i niepodległej Polsce, miały i nadal mają wymiar i religijny, i kontynuujący ważną tradycję, ale przede wszystkim pełnią rolę umacniającą związkowców wokół trwałych wartości solidarnościowych i narodowych.
Odbywają się one jednak już w zupełnie innych realiach – przede wszystkim nie są już przedmiotem zainteresowań i działań Służby Bezpieczeństwa, która została zlikwidowana przez Sejm RP ustawą z dnia 6 kwietnia 1990 r.
Nadal też biorą w nich udział członkowie rodziny ks. Popiełuszki. Uczestniczą w nich również kolejni przewodniczący związku (Marian Krzaklewski, Janusz Śniadek i Piotr Duda). Nowością jest natomiast obecność prezydenta (Lecha Wałęsy), premierów (Jarosława Kaczyńskiego czy Mateusza Morawieckiego) i ministrów (np. w 1999 r. Jerzego Kropiwnickiego) czy marszałków i wicemarszałków Sejmu i Senatu, podobnie jak udział przedstawicieli generalicji Wojska Polskiego, wysokich szarżą funkcjonariuszy Policji czy samorządowców (na czele z prezydentem Częstochowy). Podczas pielgrzymek na Jasną Górę kultywowana jest pamięć o ks. Jerzym Popiełuszce.
Od lat 90. pielgrzymki są przede wszystkim wydarzeniem religijnym, ale nadal – choć w zdecydowanie już mniejszym wymiarze – obecny jest w nich również kontekst społeczny czy polityczny.
Z czasem Pielgrzymki Ludzi Pracy zinstytucjonalizowały się, stały się bardziej doprecyzowane organizacyjnie. Za ich przeprowadzanie odpowiadają organy związku – co roku inny jego region. Ustalono stały termin pielgrzymek przypadający na trzeci weekend września.