Oddając w ręce czytelników drugi tom „Alfabetu Solidarności”, mamy nadzieję, że spotka się on z równie życzliwym przyjęciem jak tom pierwszy, opisujący karnawał Solidarności z lat 1980–1981. Tym razem znany już czytelnikom zespół autorów kreśli panoramę epoki stanu wojennego w Polsce. Wojskowo-policyjny zamach stanu, który dyktatura komunistyczna PRL przeprowadziła w grudniu 1981 r., miał zatrzymać wolnościową rewolucję Solidarności i zapewnić utrzymanie władzy w rękach komunistycznej nomenklatury PZPR. Historie prezentowane w tym tomie opowiadają nam ludzie, którzy są zarazem świadkami i uczestnikami tamtych wydarzeń. Każdy z nich przez pryzmat osobistych doświadczeń oraz wiedzy, którą o tamtych czasach dziś mamy, przekazuje czytelnikom obrazy z rozmaitych, subiektywnych perspektyw, dzięki czemu znajdziemy w książce bogatą panoramę epoki.
Instytut Dziedzictwa Solidarności przywraca w tej książce pamięć o tragicznych i dramatycznych wydarzeniach stanu wojennego, a jednocześnie o ludziach, którzy ponieśli śmierć z rąk funkcjonariuszy reżimu Jaruzelskiego. O bezprawnie więzionych za wolnościowe i patriotyczne przekonania, skazywanych w sfingowanych procesach. O tych, którzy bezpowrotnie stracili zdrowie, miejsce pracy, szanse na sukcesy zawodowe lub szczęśliwe życie rodzinne. O tych, których zmuszono do emigracji, i o tych, którzy najlepsze lata swego życia spędzali w konspiracji, w warunkach izolacji i nieustannego lęku przed aresztowaniem i więzieniem.
Jest to także opowieść o ludziach Solidarności, którzy przetrwali stan wojenny, nie rezygnując z oporu wobec dyktatury. To opowieść o związku zawodowym, który przeszedł do podziemia, gdzie mimo prześladowań kontynuował działalność, kierując masowym oporem społecznym, nieustannie budując społeczeństwo obywatelskie oraz ruch narodowy na rzecz niepodległości państwa polskiego.
Dziś wiemy, że odwaga, wysiłek i ofiarność ludzi z konspiracji oraz tych, którzy im pomagali, nie poszły na marne. Upadek komunizmu po 1989 r. jest w ogromnej mierze ich zasługą. Zatem młodzi Polacy, korzystając dziś z owoców wolności i niepodległości, powinni pamiętać o ludziach, którym to zawdzięczamy. Każda historyczna wspólnota narodowa zachowuje pamięć o swoich bohaterach i szlachetnych czynach, którymi oni przysłużyli się Ojczyźnie.
Drugi tom „Alfabetu Solidarności” jest także źródłem inspiracji dla tych, którzy rozumieją, że wolność i niepodległość Polski nie są nam dane raz na zawsze. Są to wartości, których trzeba bronić, a bywa, że nawet o nie walczyć.
Krzysztof Nowak
ZOBACZ TAKŻE:
- „Alfabet Solidarności 2 Konspira” na antenie Polskiego Radia. Audycję można odsłuchać >>TUTAJ<<