W 40 rocznicę utworzenia wojskowych obozów internowania Instytut Dziedzictwa Solidarności w Gdańsku zorganizował wystawę poświęconą temu niechlubnemu poborowi.

„Solidarność do wojska! Obozy wojskowe jako forma dotkliwej represji przeciw członkom Solidarności”

 

Wykorzystanie wojska do izolacji działaczy Solidarności jest tematem mało znanym. Gdy mówimy o internowaniu, najczęściej stają nam przed oczyma ośrodki przygotowane na wprowadzenie stanu wojennego. Mamy też dość powszechną świadomość, że działacze związkowi byli zamykani w aresztach lub więzieniach. Rzadko natomiast słyszymy o wojskowych obozach internowania.

Skąd ten brak powszechnej wiedzy?

Być może stąd, że tą formą represji zostało objętych nieco ponad 1700 osób – to niewiele w porównaniu z 10 tys. internowanych. Być może dlatego, że pobór trwał krótko – od 5 listopada 1982 r. do 3 lutego 1983 r. A może w końcu dlatego, że było to wojsko, a jak wiadomo, powoływanie do wojska na ćwiczenia rezerwy to nic wyjątkowego. Ten ostatni argument miał, niestety, odzwierciedlenie w ustawodawstwie już wolnej Polski w kontekście uznania „rezerwistów” za osoby represjonowane. Musiały one czekać ponad 20 lat, aby do tego doszło. To było niezwykle bolesne i krzywdzące dla osób odbywających „ćwiczenia wojskowe”, które władza traktowała jako karę za przynależność do Solidarności. Ćwiczenia te nie miały bowiem podnieść zdolności bojowej „żołnierza”, ale złamać i upodlić. Wiele osób straciło zdrowie, jedna osoba straciła życie, wielu już nigdy nie było tymi samymi ludźmi co wcześniej.

Wystawa, mimo jej historycznego charakteru, nie prezentuje fotografii, bo jak wiadomo – w PRL nie wolno było fotografować obiektów wojskowych. Trudno też byłoby, ze względu na notoryczne rewizje, przechować taki sprzęt w miejscach zakwaterowania „żołnierzy”. Stąd postanowiliśmy wystawę narysować ręką uznanego grafika Andrzeja Graniaka. Na dziesięciu planszach przedstawiono organizację i funkcjonowanie wojskowych obozów internowania.

Trauma przebyta w wojsku odbiła się na życiu większości tak bardzo, że gdy rozmawialiśmy z bohaterami wystawy, nie potrafili mówić o tych wydarzeniach spokojnie, bez emocji, jeszcze dzisiaj pojawiały się łzy. Dlatego naszym obowiązkiem jest propagowanie wiedzy o perfidii władzy PRL, o niecofaniu się przed niczym, aby złamać i zniszczyć Solidarność.

Wystawie towarzyszy katalog, który oprócz warstwy ilustracyjnej zawiera tekst historyczny autorstwa kuratorki wystawy Joanny Lewandowskiej, opisujący operację izolacji działaczy Solidarności, tekst pióra Marii Giedz o batalii prawnej, jaką musieli przeprowadzić „żołnierze”, aby uznano ich za osoby represjonowane i na koniec wspomnienia uczestnika jednego z obozów – Stanisława Alota.

Wernisaż odbył się w listopadzie 2022 w historycznej Sali BHP w Gdańsku. 

Wyszukaj na stronie

Anuluj wyszukiwanie